Wielkie słowa szefa Bayernu o rekordzie Roberta Lewandowskiego. "Nie mogłem mieć lepszego pożegnania"

Początkowo Karl-Heinz Rummenigge miał pełnić rolę szefa Bayernu Monachium do końca 2021 roku. Ostatecznie zmienił jednak decyzję i uznał, że najlepiej będzie odejść przed rozpoczęciem kolejnego sezonu.

Na stanowisku zastąpi go Oliver Kahn. Doświadczony działacz podsumował czas spędzony w Bayernie w rozmowie z "Bildem". Skierował wielkie słowa pod adresem Roberta Lewandowskiego.

- Sam byłem napastnikiem w Bayernie Monachium i grałem z Gerdem Muellerem. W moim ostatnim meczu w roli prezesa Robert Lewandowski strzelił 41. gola w ostatniej minucie, pobił rekord, a my podnieśliśmy trofeum za mistrzostwo. Nie mogłem mieć lepszego pożegnania - powiedział.

- To był właściwy moment na odejście. To koniec roku finansowego, zaczyna się nowy sezon. Oliver Kahn przejmie teraz odpowiedzialność. Jest nowy sezon, nowy trener i nowy prezes - dodał.

- W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy zdobyliśmy siedem tytułów. Z Hainerem, Kahnem, Salihamidziciem i Nagelsmannem jesteśmy dobrze przygotowani na przyszłość. Mamy najlepszą sytuację ekonomiczną ze wszystkich klubów w Europie - zapewnił.

- Moim marzeniem jest wygrana w Lidze Mistrzów u siebie w 2023 roku. Porażka u siebie z Chelsea w finałowym meczu w 2012 roku to jedyna rana, która się dotąd nie zagoiła - zakończył.