Wirtz wygrał 100 milionów! Radość nie trwała długo [ZDJĘCIE]

Liverpool przygotowuje się do nowego sezonu Premier League. Kilka dni temu mistrz Anglii udał się na obóz do Azji. W pierwszym meczu, który odbył się w Hongkongu, poniósł porażkę z Milanem 2:4.

Na pierwsze w trakcie zagranicznego tournée zwycięstwo nie było trzeba długo czekać. W czwartek drużyna prowadzona przez Arne Slota gładko poradziła sobie z Yokohamą F. Marinos i wygrała 3:1.

Znacznie lepiej w ten pojedynek wszedł jednak zespół z Japonii. Bramkę otwierającą wynik spotkania zdobył Asahi Uenaka. Radość w ekipie gospodarzy nie trwała długo. Liverpool zaczął odrabiać straty.

Na listę strzelców po stronie faworyta wpisali się Florian Wirtz, Trey Nyoni oraz Rio Ngumoha. Zespół prowadzony przez Arne Slota sięgnął po triumf 3:1, a strzelec pierwszej bramki dostał nagrodę MVP.

Florian Wirtz został uznany za najlepszego zawodnika tego starcia. W jego ręce powędrował czek o wartości 100 mln jenów, czyli 6,7 tys. dolarów. Niemiec nie cieszył się zbyt długo, wszak po przeliczeniu na amerykańską walutę kwota na robiła wrażenia.

Wielkimi krokami zbliża się oficjalny debiut 22-latka w barwach Liverpoolu. Już 10 sierpnia drużyna z Anfield Road zagra o Tarczę Wspólnoty z Crystal Palace. Niemiec powalczy zatem o pierwsze trofeum.