"Wisła jest najbardziej szaloną drużyną roku w Polsce". Twitter wrze po meczach w pucharach
Polskie drużyny zakończyły udział w eliminacjach europejskich pucharów. Choć w fazie ligowej Ligi Konferencji zagrają Jagiellonia i Legia, to najwięcej mówi się o wyczynach Wisły.
Jagiellonia udział w fazie ligowej Ligi Konferencji zapewniła sobie już wygrywając z Poniewieżem w II rundzie eliminacji Ligi Mistrzów. Kolejne dwumecze - z Bodo/Glimt w LM i Ajaksem w Lidze Europy - były bolesną lekcją dla mistrzów Polski.
Na postawę Jagiellonii na razie można spuścić zasłonę milczenia. Wyrazy uznania należą się za to Wiśle. Pierwszoligowiec zaliczył szaloną przygodę w pucharach. W trzeciej rundzie po odrobieniu strat z pierwszego meczu i niezwykłym konkursie karnych wyeliminował Spartak Tranawa. W czwartej najpierw przegrał z Cercle Brugge 1:6, by w rewanżu na wyjeździe wygrać 4:1. Awansu nie ma, są oklaski za charakter.
- Nie no, Wisła jest najbardziej szaloną drużyną roku 2024 w Polsce. Order można wręczyć już w sierpniu - komentował jeszcze w trakcie meczu Błażej Łukaszewski.
W Lidze Konferencji zagra za to Legia. Sposób, w jaki przypieczętowała zwycięstwo w dwumeczu z Dritą, nie daje jej powodów do chwały.
- Obejrzałem właśnie mecz Legii z Dritą. Obrzydliwy wyrób podobnopiłkarski - komentował Mateusz Hawrot.