Właśnie odszedł z Bayernu, teraz uderza w klub. "Nagelsmann nie ma tam dużo do powiedzenia"

Właśnie odszedł z Bayernu, teraz uderza w klub. "Nagelsmann nie ma tam dużo do powiedzenia"
Ulrich Hufnagel/Pressfocus
Corentin Tolisso rozstał się niedawno z Bayernem Monachium. W rozmowie z "L'Equipe" ostro wypowiedział się na temat niemieckiego klubu. Dał do zrozumienia, że Julian Nagelsmann nie ma w nim zbyt wiele do powiedzenia.
Francuski pomocnik w ostatnich latach często borykał się z kontuzjami. Początkowo wydawało się, że nie ma szans na nową umowę w Bayernie, ale "Die Roten" w pewnym momencie zmienili zdanie.
Dalsza część tekstu pod wideo
Problemem okazały się jednak finansowe żądania samego zawodnika. "Bild" informował, że chciał on zarabiać 11 milionów euro rocznie. Monachijczycy nie zamierzali się na to zgadzać i zdecydowano się na rozstanie z zawodnikiem.
Teraz Tolisso na łamach "L'Equipe" nie zamierzał gryźć się w język. Francuz stwierdził, że Julian Nagelsmann chciał jego pozostania, ale szkoleniowiec nie ma za wiele do powiedzenia w klubie.
- Istnieje opinia trenera i osób odpowiedzialnych za transfery. Myślę, że szkoleniowiec nie ma zbyt dużo do powiedzenia, aby stwierdzić: "Chcę zatrzymać tego zawodnika" - wypalił Tolisso.
- Nie zagraliśmy dobrego sezonu. Trener dał mi pewność siebie. Pod jego wodzą występowałem regularnie, a potem doznałem kontuzji. Myślę, że to odegrało pewną rolę - ocenił.
- Ostatecznie rozumiem decyzję klubu. Z mojego punktu widzenia czasem jest dobrze zaczerpnąć świeżego powietrza i rozpocząć nowy cykl - zakończył Francuz.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik02 Jun 2022 · 17:35
Źródło: L'Equipe/Bild

Przeczytaj również