Włosi chwalą Arkadiusza Milika. Są pod wrażeniem jego startu w Juventusie. "Doskonale wszedł w rolę"

Napastnik dostał od Massimiliano Allegriego szansę debiutu w zeszłotygodniowym spotkaniu z Romą. Jako zmiennik wszedł także w meczu ze Spezią, a przeciwko Fiorentinie zagrał już od pierwszej minuty.

Zarówno w minioną środę, jak i w sobotę Polak wpisał się na listę strzelców. Fani Juventusu nie kryją swojego zadowolenia z występów Milika. Ich opinie przytoczył portal "Sport.virgilio.it".

- Jesteście pewni, że to napastnik rezerwowy za Vlahovicia, a nie do gry z nim w parze? Gdziekolwiek Milik grał, to strzelał gole. Egzekutor jest lepszy niż kolejny gracz do budowania akcji - komentują włoscy kibice.

Pochwał Milikowi nie szczędziły także włoskie media. Dziennikarze "Sport Mediaset" ocenili napastnika na 6,5 w dziesięciostopniowej skali. Podkreślają, że dzięki niemu praktycznie nieodczuwalna była nieobecność podstawowej "dziewiątki" Juventusu.

- Wydaje się, że już doskonale wszedł w rolę i jest gotowy wesprzeć atak Juventusu pod nieobecność Vlahovicia. Na początku meczu perfekcyjnie wcielił się w rolę wice-Vlahovicia. Potem Juve obniżyło loty i powoli wychodził z gry - czytamy.

- Poza bramką należy go pochwalić za inteligentne poruszanie się i dobre zagrania - podkreślili dziennikarze "La Repubblica", którzy także przyznali mu notę 6,5.