Włoskie media oceniły grę polskich bramkarzy. "Szczęsny zdradzony, Drągowski zatrzymał rozpędzonego Ronaldo"

Włoskie media oceniły grę polskich bramkarzy. "Szczęsny zdradzony, Drągowski zatrzymał rozpędzonego Ronaldo"
sbonsi / Shutterstock.com
Wczoraj Juventus przegrał na własnym boisku z Fiorentiną 0:3. W tym spotkaniu wystąpili Wojciech Szczęsny oraz Bartłomiej Drągowski. Włoskie media oceniły postawę obu polskich golkiperów.
"Stara Dama" została rozbita przez "Fiołki". Podopieczni Andrei Pirlo doznali bolesnej porażki, trzeba jednak przyznać, że przez większość meczu grali w osłabieniu po czerwonej kartce dla Juana Cuadrado.
Dalsza część tekstu pod wideo
Wojciech Szczęsny nie miał większych szans przy żadnej z bramek dla "Violi". Zdaniem dziennikarzy za to trzeba winić defensorów Juve. Serwis "CalcioMercato.com" ocenił Polaka na "5,5".
- Został zdradzony przez duet Bonucci - Alex Sandro. Być może powinien lepiej zachować się przy golu Vlahovicia, ale potem ratował wynik, gdy uderzał Castrovilli - czytamy w artykule.
Wyższą notę Szczęsny otrzymał od "Corriere dello Sport". Dziennikarze przyznali mu "6,5", zwracając uwagę na znakomite zachowanie golkipera w pierwszej połowie spotkania.
- Po uderzeniu Castrovilliego pozostawia mecz otwartym, ale potem wszystko się na niego wali i to nie z powodu jego błędów - napisano.
Podobne oceny zgarnął Bartłomiej Drągowski. Golkiper Fiorentiny zachował czyste konto i nie zawiódł, gdy musiał zatrzymać Cristiano Ronaldo. Z kolei w 79. minucie miał sporo szczęścia, bo faulował w polu karnym Bernardeschiego, ale sędzia nie wskazał na wapno.
- Robi swoje, jest skuteczny, uratował go nawet sędzia, gdy nie odgwizdał faulu - zaznacza "CalcioMercato.com". W tym przypadku 23-latek otrzymał notę "6".
Z kolei "6,5" zgarnął od "TuttoMercatoWeb" i "Corriere dello Sport".
- Zatrzymał rozpędzonego Ronaldo dzięki desperackiemu wyjściu. W drugiej połowie miał znacznie mniej pracy - zauważono.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz23 Dec 2020 · 08:00
Źródło: sportowefaktyWP

Przeczytaj również