Wojciech Szczęsny o zmianach pod okiem Paulo Sousy: Myślę, że teraz jest dużo większy luz

Na początku golkiper poruszył jednak temat związany z klubem. Juventus po raz pierwszy od dziewięciu lat nie zdołał wygrać mistrzostwa Włoch.

- Na pewno nie udało nam się z klubem osiągnąć wszystkich celów, jakie założyliśmy. Zakończyliśmy rozgrywki jednak z dwoma trofeami. Miła sytuacja, gdy po takim sezonie czujesz niedosyt - skomentował Szczęsny.

To właśnie zawodnik Juventusu będzie pierwszym wyborem selekcjonera na spotkania mistrzostw Europy. "Szczena" z optymizmem spogląda w przyszłość.

- Mamy wszelkie warunki, aby dobrze przygotować się do tego turnieju. Ja się czuję bardzo dobrze, pierwsze dwa tygodnie zgrupowania przepracowaliśmy bardzo intensywnie. Podchodzę do mistrzostw z dużymi nadziejami - przyznał bramkarz, którego następnie zapytano o sposób pracy pod okiem Paulo Sousy.

- Myślę, że jest dużo większy luz, jeśli chodzi o atmosferę, ale o wiele większa intensywność, kiedy jesteśmy na murawie. Udało się znaleźć równowagę między czasem wolnym, a wymaganiami od zawodników, kiedy jest czas na pracę - kontynuował.

Pojutrze reprezentacja Polski rozegra ostatni sparing przed mistrzostwami Europy. Rywalem "Biało-Czerwonych" będzie Islandia.