Wojciech Szczęsny w czołówce najlepiej zarabiających bramkarzy świata. Neuer, ter Stegen i Alisson za Polakiem

Szczęsny znalazł się pod lupą angielskiego dziennika ze względu na jego przeszłość w Arsenalu. Grał w nim od 2006 do 2015 roku. Formalnie piłkarzem "Kanonierów" był jeszcze przez dwa sezony, ale spędził je na wypożyczeniu do Romy.

- Cztery lata temu Arsenal go sprzedał, a teraz Szczęsny wróci do Londynu jako człowiek, który posadził na ławce Alissona, Gianluigiego Buffona i powstrzymał Juventus przed wydawaniem dużych pieniędzy na Gianluigiego Donnarummę - czytamy w "The Telegraph".

Matt Law, który napisał artykuł o reprezentancie Polski, twierdzi, że ten mógł wrócić do Premier League. Według niego interesowała się nim Chelsea.

- Frank Lampard wyraził zainteresowanie Szczęsnym, gdy latem zeszłego roku Chelsea szukała bramkarza. 30-latek szybko dostosował się jednak do życia Włoszech. Nie mógłby być bardziej szczęśliwszy niż tam - stwierdził dziennikarz.

Interesująca jest też informacja na temat zarobków Szczęsnego w Juventusie. Ma w nim otrzymywać więcej niż w swoich klubach tacy fachowcy jak Manuel Neuer, Marc-Andre ter Stegen czy Alisson.

- Z pewnością Szczęsny wyrósł na jednego z najlepszych bramkarzy na świecie. Świadczy o tym fakt, że jego kontrakt z Juventusem dał mu drugie miejsce za Davidem De Geą na liście najlepiej opłacanych zawodników na tej pozycji - pisze "The Telegraph".