Wracają na mundial po latach. Szok, co ogłosił prezydent kraju

Pozostało wyłącznie kilka miesięcy do najbliższych mistrzostw świata w piłce nożnej. Zbliżająca się rywalizacja odbędzie się w trzech państwach: Kanadzie, Meksyku oraz Stanach Zjednoczonych.

W piątek poznaliśmy trzy nastepne reprezentacje, które ujrzymy na tamtejszych boiskach. Na mundial przed ostatnią kolejką eliminacji zakwalifikowały się ekipy Kolumbii, Paragwaju i Urugwaju.

Największy sukces z pewnością odnotowała druga z kadr. Zagra ona bowiem w światowym czempionacie po 16 latach przerwy. Poprzednio występowała w zawodach w 2010 roku.

Tak szczególną chwilę postanowił uczcić prezydent kraju Santiago Pena. Ogłosił on święto narodowe z okazji awansu kadry na turniej - piątek jest więc wolny dla każdego obywatela.

- To spełnienie marzeń wszystkich Paragwajczyków i dlatego piątek będzie świętem narodowym, aby wszyscy Paragwajczycy mogli świętować razem - przekazał w social mediach.

Decyzję Peny można poczytywać za rozsądną. Jeszcze przed jej ogłoszeniem sporo fanów wyszło bowiem na ulice opiewać sukces. I tak skończyłoby się więc to masowymi urlopami na żądanie...

Po meczu Ekwadorem reprezentacja rozegra jeszcze jedno spotkanie w eliminacjach mistrzostw świata. W środę zagra z Peru. Później czekają ją z kolei sparingi z Japonią oraz Koreą Południową.