"Wszędzie klauni". Gwiazdor odpalił się po upadłym transferze do Milanu

W niedzielę Victor Boniface miał zmienić klubowe barwy. Jego dotychczasowy klub, Bayer Leverkusen, przystał na ofertę AC Milanu.

Nigeryjczyk miał zostać wypożyczony na San Siro. W jego umowie zawarto klauzulę wykupu, o czym szerzej pisaliśmy TUTAJ.

24-latek pojechał do Włoch, gdzie poddał się testom medycznym. W ich trakcie okazało się, że ten ma poważne problemy zdrowotne.

Z uwagi na słabe wyniki Nigeryjczyka klub z Mediolanu wycofał się z transakcji. Tuż po jego decyzji w mediach społecznościowych zawrzało.

Oberwał także sam Boniface. Internauci zarzucili mu m.in. brak profesjonalizmu. 24-latek zdecydował się odpowiedzieć na ich komentarze.

- Boniface nie jest w ogóle poważny. Gram w drużynie jak Bayer, a takie kluby jak Milan chcą mnie u siebie, a ja i tak nie biorę tego na serio. Więc jakbym wziął to na poważnie, to pewnie grałbym w klubie z Jowisza. Wszędzie klauni. Jeśli bez spiny i bez powagi jestem na tym poziomie, to chyba lepiej pozostać takim jakim jestem - napisał Nigeryjczyk na Instagramie.