"Wy macie ciągnąć tę reprezentację". Grosicki powiedział wprost [WIDEO]

Grosicki zadebiutował w reprezentacji w 2008 roku. Od tego czasu rozegrał 95 spotkań w narodowych barwach, notując 17 bramek i 24 asysty.

W miniony piątek gracz Pogoni Szczecin po raz ostatni wystąpił z orzełkiem na piersi. Jeszcze przed spotkaniem z Mołdawią podkreślił, jak ważna dla każdego piłkarza powinna być możliwość reprezentowania swojego kraju.

- Panowie, przede wszystkim chcę podziękować wam za to zgrupowanie. Jest ono dla mnie szczególne. Na pewno to wszystko zapamiętam do końca życia. Chcę zostawić trochę ważnych słów od serca, żeby do wszystkich to trafiło i żebyście byli jeszcze lepsi w reprezentacji. Pamiętajcie zawsze jedno: Orzełek to jest największa duma dla każdego. Dla piłkarzy, sztabu, trenera. To jest wyjątkowe, żeby tu być i reprezentować nasz kraj - powiedział Grosicki na przedmeczowej odprawie.

- "Skorup", walczyłeś o numer jeden, jesteś teraz "jedynką", jesteś, k***a, wojownikiem. "Bedi" lider w obronie, "Zielu", "Kamyk", "Zale", "Pjona", wy macie ciągnąć tę reprezentację, wszyscy. Pamiętajcie, gra dla reprezentacji to największa duma. Jesteście szczególni, że tu jesteście. Będę za was trzymał kciuki. I wierzę, tak jak trener powiedział, że nie walczycie o baraże, ale walczycie o awans z pierwszego miejsca na mistrzostwa świata. Tego wam życzę - dodał.

Omawiany fragment od [21:12]:

Polska wygrała z Mołdawią 2:0. Na listę strzelców wpisali się Matty Cash i Bartosz Slisz. Zawodnik Aston Villi zdobył drugą bramkę w narodowych barwach.

- Cieszę się, bo od gola z Holandią minęły trzy lata. Zrobiłem to dla Grosickiego, żeby ten wieczór był jeszcze lepszy. Zasłużył na to - podsumował Cash.

We wtorek Polska zmierzy się z Finlandią w trzeciej kolejce eliminacji mistrzostw świata. Mecz odbędzie się w Helsinkach.