Wychowanek Manchesteru United o mały włos nie spowodował katastrofy. Sąd zdecydował

W niedzielę rozstrzygnęła się sprawa piłkarza, który po rozpędzeniu się do 161 kilometrów na godzinę wbił się swoim samochodem w inny pojazd. Sąd skazał go na 14 miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwa lata, trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów oraz 180 godzin prac społecznych.

Mowa tu o byłym piłkarzu i wychowanku Manchesteru United, Brandonie Williamsie. Lewy obrońca notował częste występy w barwach "Czerwonych Diabłów" w sezonie 2019/20 pod wodzą Ole Gunnara Solskjaera, zaś od 2021 roku zaczął błąkać się po wypożyczeniach. Obecnie już od prawie roku jest bez klubu.

- Williams początkowo jechał niebezpiecznie blisko innego samochodu z dużą prędkością, po czym zjechał na lewy pas, aby go wyprzedzić. Następnie zrobił to samo ponownie, przyspieszając i gwałtownie hamując za innym samochodem na drodze A34 w pobliżu Wilmslow w hrabstwie Cheshire - poinformował sąd w Cheshire, który zajmuje się tą sprawą.

- Gdy próbował wyprzedzić drugi samochód, Forda Fiestę, którym jechały trzy osoby, jego Audi A3 uderzyło w tylną część pasa bezpieczeństwa po stronie kierowcy, a następnie w pas dzielący. Pasażerowie Fiesty, która obróciła się i została spisana na straty, doznali między innymi urazów kręgosłupa szyjnego; od tamtej pory odczuwają niepokój, wracając na drogę - czytamy.

Kariera 24-latka jest na sporym zakręcie. Podczas rozprawy sądowej okazało się, że były reprezentant angielskiej reprezentacji młodzieżowej zmaga się z depresją. Nie jest to też jego pierwszy raz, jeśli chodzi o łamanie przepisów drogowych. W październiku 2023 zabrano mu uprawnienia do prowadzenia pojazdów na sześć miesięcy.

Z problemów psychicznych z kolei Anglik zwierzał się podczas wywiadu z Benem Fosterem.

- Mam taki przełącznik, że nie obchodzi mnie, co się stanie. Rodzina i przyjaciele chcieli, żebym wrócił do futbolu, ale widzieli, że przestałem kochać ten sport. Boli mnie oglądanie piłki nożnej, bo po prostu chcę tam być, po prostu chcę grać. Tęsknię za byciem w drużynie, za byciem w treningu, za podróżowaniem na mecze - mówił.

Ostatnim klubem Williamsa było Ipswich United, z którym spędził na wypożyczeniu cały sezon 2023/24. Po powrocie do Manchesteru zakończył swoją przygodę z "Czerwonymi Diabłami". Od dziesięciu miesięcy pozostaje zawodnikiem do wzięcia za darmo.