Wyciekły tysiące nazwisk i numerów telefonów. Należą do kibiców
Na początku kwietnia Paris Saint-Germain zostało dotknięte przez atak hakerski. W rezultacie do internetu trafiły tysiące danych należących do kibiców francuskiego klubu.
W środę Paris Saint-Germain rozegra mecz w ramach 1/4 finału Ligi Mistrzów. Rywalem francuskiego klubu będzie FC Barcelona. Pierwsze spotkanie obu drużyn odbędzie się na Parc des Princes.
Z informacji podanej przez portal tomsguide.fr wynika, że w międzyczasie mistrz Francji musiał się zmierzyć z bardzo poważnym problemem. W dniu 3 kwietnia PSG padło ofiarą hakerów.
Jak donosi źródło, oszuści uzyskali dostęp do klubowego systemu sprzedaży biletów. Z serwerów zostały wykradzione tysiące danych osobowych należących do kibiców francuskiego klubu.
W posiadanie hakerów miały wejść m.in. imiona i nazwiska, adresy zamieszkania, numery telefonów, daty urodzenia, adresy e-mail, identyfikatory do kart podarunkowych i fragmenty numerów IBAN.
PSG zapewnia, że usterka, która wystąpiła na początku kwietnia, została usunięta, ale mimo to część danych trafiła w ręce hakerów.
W komunikacie wysłanym do fanów przedstawiciele PSG poprosili swoich fanów o zachowanie ostrożności. Mistrz Francji zaznaczył, aby kibice uważali na wysyłane do nich fałszywe wiadomości e-mail, w których oszuści mogą podawać się za klub w celu uzyskania korzyści majątkowych.