Wyczytano z ruchu ust, jak Mbappe nazwał Enrique. Jest reakcja trenera PSG

Mbappe miał poinformować szefów PSG, że nie przedłuży wygasającego wraz z końcem czerwca kontraktu. Od tego momentu nie jest już nietykalny. Enrique nie boi się zdejmować go z boiska czy nawet sadzać wśród rezerwowych.

Kolejny raz Mbappe przedwcześnie zszedł z boiska w niedzielnym klasyku między PSG a Olympique Marsylia. Gdy 25-latek dowiedział się, że jego występ się zakończył, przewrócił oczami, skrzywił się i rzucił coś pod nosem. Portal Footmercato na podstawie ruchu ust stwierdzili, że piłkarz nazwał Enrique "sk****synem".

Szkoleniowiec PSG był pytany o zachowanie swojego zawodnika. Hiszpan starał się zbagatelizować temat. Stwierdził, że żadnego problemu nie ma.

- Ciekawe, że wszystko, o czym się mówi, opiera się na fałszywych informacjach. Ktoś wymyślił, że powiedział obelgę, a następnie zrodziły się różne spekulacje. Podchodzę do tego spokojnie. Jestem bardzo zadowolony ze wszystkich moich zawodników. Z Kyliana też. Zawsze zachowywał się znakomicie - powiedział Enrique.

Mbappe w tym sezonie rozegrał w barwach paryskiego klubu 38 meczów na wszystkich frontach. Strzelił w nich 38 goli.

PSG najbliższy mecz rozegra w środę. W półfinale Pucharu Francji zagra na Parc des Princes z zespołem Rennes.