Wygrali dwie ligi w dwa miesiące. Tego jeszcze nie grali

Pod koniec lipca Al-Hilal zostało mistrzem Sudanu. W ostatniej kolejce rodzimej ekstraklasy ograło 4:0 Al-Merreikh. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby pod koniec maja nie zostało... mistrzem Mauretanii.

Jak to możliwe? Po wybuchu wojny domowej w Sudanie w 2023 roku rozgrywki ligowe zawieszono. Potem ligowe władze chciały je przywrócić w Tanzanii. Skończyło się klapą. Wzięły w nich udział trzy kluby.

Wobec tego miejscowi potentaci, Al-Hilal i Al-Merreikh, wystosowali prośby o przyłączenie do innych lig do związków innych państw. Przystała na to mauretańska federacja. Obie ekipy spędziły wobec tego sezon 2024/2025 w mauretańskiej ekstraklasie.

Al-Hilal zajęło w tamtejsze lidze pierwsze miejsce, jednak regulamin ligowy stanowił, że rozgrywki może wygrać tylko ekipa z Mauretanii. Tytuł powędrował wobec tego w ręce FC Nouadhibou. Al-Hilal uczyniono zaś honorowym mistrzem Mauretanii.

W międzyczasie w Sudanie podjęto decyzję o wznowieniu rozgrywek ligowych. Najpierw rozegrano część regionalną, zaś kilka miesięcy później - krajową, do której Al-Hilal i Al-Merreikh przystąpiły niedługo po zakończeniu gry w mauretańskiej ekstraklasie.

Osiem ekip zagrało ze sobą po jednym starciu w formacie "każdy z każdym". Al-Hilal zaliczyło cztery wygrane, dwa remisy oraz jedną przegraną. Z 14 punktami na koncie zdobyło drugie mistrzostwo w kampanii. Tym razem już w pełni oficjalnie.

Sporo wskazuje na to, że kolejne rozgrywki sudańskiej ekstraklasy przebiegną zgodnie z planem. Start zaplanowano na najbliższe tygodnie. Okazja do zdobycia dwóch tytułów powtórzy się zatem nieprędko.