Wyjątkowe przemówienie Nagelsmanna do piłkarzy. Uderzył w patriotyczne tony

Nagelsmann przejął reprezentację Niemiec przed październikowymi meczami. Były trener Bayernu miał tchnąć nowe życie w drużynę po nieudanej kadencji Hansiego Flicka.

Debiut był udany dla Nagelsmanna - Niemcy wygrali ze Stanami Zjednoczonymi. Potem przyszły jednak remis z Meksykiem i porażka z Turcją. Wyniki kolejny raz zepsuły atmosferę wokół kadry.

"Bild" twierdzi, że Nagelsmann po porażce z Turcją zorganizował piłkarzom długą odprawę. Nie ograniczył się jedynie do analizy ostatniego meczu, ale też spróbował zmotywować kadrowiczów.

Selekcjoner reprezentacji Niemiec podczas swojego przemówienia miał odwoływać się do uczuć patriotycznych piłkarzy. Tłumaczył im, że nie grają tylko dla siebie, ale dla całego narodu. W dodatku mają szansę na zaprezentowanie się w wielkim turnieju przed własną publicznością, co nie zdarza się często.

Nagelsmann mówił, że wymaga więcej od drużyny. Domagał się od piłkarzy, by to oni wywołali euforię wśród kibiców, a nie narzekali na ich brak wsparcia.

Piłkarze podobno pozytywnie zareagowali na słowa swojego szkoleniowca. Być może efekty przyjdą już we wtorek, gdy Niemcy zagrają towarzysko z reprezentacją Austrii.