Wymarzony powrót Rumaka do Lecha Poznań! "Kolejorz" pokonał Zagłębie Lubin [WIDEO]
Lech Poznań odniósł zwycięstwo w 20. kolejce Ekstraklasy. Ekipa z Bułgarskiej wygrała 2:0 z Zagłębiem Lubin.
Sobotnie spotkanie było ponownym debiutem Mariusza Rumaka na ławce trenerskiej "Kolejorza". Po rundzie jesiennej poznaniacy pożegnali się z Johnem van den Bromem.
Lech idealnie rozpoczął mecz z Zagłębiem. W 4. minucie Adriel Ba Loua dograł do Filipa Szymczaka, który wykończył akcję. Cała sytuacja rozpoczęła się od fatalnego błędu Aleksa Ławniczaka.
Kacper Chodyna próbował doprowadzić do remisu uderzeniem z dystansu. Zawodnik Zagłębia nie trafił jednak w światło bramki Bartosza Mrozka.
W kolejnej akcji Dino Hotić urwał się na lewym skrzydle. Bośniak szukał podaniem Filipa Marchwińskiego, jednak Bartosz Kopacz zdołał oddalić zagrożenie. W 23. minucie Bartosz Salamon główkował nad bramką.
Jeszcze w pierwszej połowie z boiska musiał zejść Ba Loua, który zgłosił problemy zdrowotne. Iworyjczyka zmienił Alan Czerwiński.
W 36. minucie Marko Poletanović uderzył w mur z wolnego. Po chwili sędzia podyktował kolejny rzut wolny dla gości. Tym razem Damian Dąbrowski huknął obok słupka.
Pod koniec pierwszej połowy Tomasz Pieńko przewrócił się w polu karnym Lecha. Daniel Stefański nakazał kontynuować grę.
W przerwie obaj trenerzy dokonali dwóch roszad. Michał Gurgul zmienił Antonio Milicia, a Dawid Kurminowski zajął miejsce Juana Munoza.
W 48. minucie Jasmin Burić uratował "Miedziowych" przed utratą kolejnego gola. Bramkarz złapał piłkę po strzale Jespera Karlstroema. W odpowiedzi Pieńko przebiegł z piłką kilkadziesiąt metrów, po czym skończył solową akcję niecelnym uderzeniem.
Następnie Mrozek odbił futbolówkę po strzale Poletanovicia. W 65. minucie Czerwiński dograł do Marchwińskiego, który uderzył obok słupka. Wynik meczu ustalił Radosław Murawski, który przymierzył sprzed pola karnego.
Lech wygrał 2:0 i awansował na trzecie miejsce w tabeli. Zagłębie pozostaje na dziewiątej lokacie.