Wymowna reakcja Bońka na doniesienia w sprawie przychodów dla Ekstraklasy. "Jesteśmy naprawdę biedni"

Wymowna reakcja Bońka na doniesienia w sprawie przychodów dla Ekstraklasy. "Jesteśmy naprawdę biedni"
Marcin Karczewski / Press Focus
Zbigniew Boniek zareagował na doniesienia w sprawie przetargu do transmitowania meczów w Ekstraklasy. Były prezes PZPN uważa, że kwota, która będzie rozdysponowana między klubami, źle świadczy o stanie polskiego futbolu.
Do 30 czerwca trwał przetarg w sprawie praw do transmitowania meczów Ekstraklasy w latach 2023-2027. Według mediów jedyną propozycję złożył "Canal+", o czym informowaliśmy TUTAJ.
Dalsza część tekstu pod wideo
Stacja telewizyjna wyłożyła 300 milionów złotych, co jest kwotą rekordową w skali polskiego futbolu. W poprzednim sezonie kluby Ekstraklasy, w związku z umową, którą liga podpisała z nadawcami, dzieliły między siebie 240 milionów złotych.
Liczby te nie zyskały jednak uznania w oczach Zbigniewa Bońka. Były prezes PZPN zabrał głos na Twitterze - jego zdaniem wspomniana kwota źle świadczy o stanie polskiego futbolu.
- Czyli cała liga rocznie jest tyle warta co najsłabszy klub Premier League. Jesteśmy naprawdę biedni, ale krzywa wznosząca - stwierdził działacz.
Z opinią Bońka nie zgadzają się inni użytkownicy Twittera. Podkreślają oni, że sytuacji Ekstraklasy i Premier League nie można porównywać, a propozycja "Canal+" i tak jest imponująca.
- Według wiceprezesa Herry, Legia sprzedała 3000 koszulek (zielone) i marzy o sprzedaży 5000... Połowa ligi ma średnią widzów <5000. I tak cud, że wyciągają takie sumy od TV - napisał jeden z internautów.
Prawdą jest jednak stwierdzenie dotyczące przychodów, którymi mogą pochwalić się ekipy z Premier League. Sheffield United, najsłabsza drużyna w sezonie 2020/21, w związku ze sprzedażą praw do transmisji, zainkasowała 96,5 miliona funtów, czyli około 520 milionów złotych.
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk01 Jul 2022 · 22:35
Źródło: Twitter

Przeczytaj również