"Wyścig ślimaków. Dla Legii to wstyd". Borek przejechał się po "Wojskowych". Ostre słowa nt. walki o tytuł

Rywalizacja o miano mistrza Polski wchodzi w decydującą fazę. Mateusz Borek na Kanale Sportowym nie zostawił suchej nitki na tegorocznych wynikach Legii Warszawa.
Podopieczni Kosty Runjaica w poniedziałkowy wieczór przełamali ligową niemoc i wygrali 3:1 z Górnikiem Zabrze. Wciąż znajdują się jednak poza ligowym podium.
W tej chwili Legia traci siedem punktów do liderującej Jagiellonii Białystok. Ekipa z Podlasia korzysta z potknięć rywali, którzy ostatnio regularnie gubią punkty.
Mateusz Borek na Kanale Sportowym ostro wypowiedział się na temat wyścigu o tytuł w PKO Ekstraklasie. Za przykład w dużej mierze posłużyli mu "Wojskowi".
- Mają 44 punkty po 26 kolejkach. To oznacza, że było do ugrania 78 punktów. Dla Legii to wstyd. To ponad 50 procent uzyskanych punktów - powiedział Borek.
- To nawet nie jest średnia dwóch punktów na mecz. Nadal mają szansę na mistrzostwo, a przynajmniej na grę w europejskich pucharach. To jest wyścig ślimaków - stwierdził.
- Tylko zachwycamy się Jagiellonią, która gra ofensywną piłkę, bawi się, strzela mnóstwo bramek. My, zamiast tylko mówić o plusach i nieprawdopodobnym wyścigu, bardziej koncentrujemy się, że jednemu wypadł kask, drugi zgubił siodełko, trzeciemu pękła guma - zakończył.