Wiśniowski żąda dymisji Kuleszy! "Wystarczająco dużo już popsuliście" [WIDEO]

Reprezentacja Polski przegrała z Finlandią 1:2. Atmosferę wokół kadry psują nie tylko jej wyniki i słaba gra, ale też burza wokół Roberta Lewandowskiego, który zawiesił występy w drużynie narodowej.

Michał Probierz na razie zapowiada, że nie poda się do dymisji. Wiśniowski uważa, że selekcjoner powinien to zrobić.

- Wierzę, że Probierz nie jest odklejony od rzeczywistości. Wierzę, że wie, że z tej sytuacji nie ma wyjścia i trzeba to oddać w inne ręce. Przyznanie się do błędu, do własnej porażki, nie jest niczym złym. To po prostu ludzkie. Ten projekt go przerósł. Odejście byłoby najlepszym, co może zrobić dla siebie i polskiej piłki - ocenił Wiśniowski.

Jego zdaniem ustąpić ze stanowiska powinien nie tylko selekcjoner. Domaga się tego również od władz PZPN z Cezarym Kuleszą na czele.

- Jeśli się nie mylę, to nie ma żadnych przeciwwskazań, żeby prezes PZPN podał się do dymisji. Ten projekt wymknął mu się z rąk, spod kontroli. Ten projekt nie ma szans na uratowanie w tym układzie personalnym. Dla dobra wszystkich, dla własnego spokoju, dla uspokojenia nastrojów społecznych, bo ludzie są wściekli - apelował Wiśniowski do ekipy Kuleszy.

Kulesza będzie jedynym kandydatem na stanowisko prezesa w zbliżających się wyborach. Zdaniem Wiśniowskiego rezygnacja ze startu mogłaby uratować twarz obecnego szefa związku.

- Po prostu zróbcie to dla nas wszystkich. Jeśli teraz powiecie: "dość", to zostaniecie zapamiętani pozytywnie. To będzie oznaczać, że macie na tyle refleksji w sobie, żeby podjąć decyzję, która wszystkim przyniesie ulgę. Wystarczająco dużo już popsuliście, nie róbcie tego więcej. Dajcie chociaż spróbować nie zepsuć tego innym. Wy zepsujecie wszystko do końca - podsumował.

Reprezentacja Polski kolejne mecze rozegra we wrześniu. Starcia z Holandią i Finlandią jawią się jako kluczowe w eliminacjach do mistrzostw świata.