Wzruszające chwile na meczu ligowego giganta. Takich scen nie widuje się często

W poniedziałek Fenerbahce mierzyło się z Konyasporem w ramach 16. kolejki tureckiej Superligi. Przed meczem została zorganizowana specjalna akcja wspierająca ofiary trzęsień ziemi.
Mecz Fenerbahce - Konyaspor nie zawiódł sportowo. Wicemistrzowie Turcji wygrali aż 4:0, zmniejszając straty do liderującego Galatasaray. Jeszcze ważniejsze momenty miały miejsce tuż przed pierwszym gwizdkiem.
Obecnie cała Turcja mierzy się z trzęsieniami ziemi. Kilka dni temu w Stambule odnotowano wstrząsy sejsmiczne o sile 4,5 w skali Richtera. Fenerbahce, jako klub mający siedzibę właśnie w stolicy, postanowił zorganizować z tego względu akcję, mającą na celu symboliczne wsparcie dla obywateli kraju w tym trudnym momencie.
Przed meczem z Konyasporem fani Fener rzucili swoje szaliki z trybun w geście solidarności z ofiarami trzęsień ziemi. Piłkarze zaś wyszli na boisko z dziećmi, które ubrane były w koszulki z napisem "Wracaj do zdrowia, Turcjo". Rozwiesili też transparent o treści "Nasz ból jest nie do opisania. Oby nasz kraj był bezpieczny".
Gośćmi honorowymi meczu były dzieci dotknięte ostatnimi wydarzeniami w kraju. Część z nich spotkała się z trenerem Jorge Jesusem i zawodnikami, inne zaś, ze względu na doznane obrażenia, nie mogły się stawić fizycznie.
Z tego ostatniego powodu na murawę został wniesiony... tablet. Użyto go do zdalnego połączenia się z najmłodszymi spośród poszkodowanych przez trzęsienia ziemi.