Wzruszające upamiętnienie Joty. Tuż obok Anfield [ZDJĘCIE]

Kilkanaście dni temu Diogo Jota oraz jego brat Andre Silva zginęli w wypadku samochodowym na północy Hiszpanii. Ich auto zjechało z drogi, a następnie stanęło w płomieniach.

Portugalczycy mieli odpowiednio 28 i 25 lat. W mediach społecznościowych pożegnało ich wiele osobistości świata futbolu, dawni klubowi koledzy, szkoleniowcy czy też byłe kluby.

Jotę szeroko upamiętnili również kibice Liverpoolu. Byli obecni na pogrzebie zawodnika. Oddawali mu także hołd w sparingach czy przed niedzielnym meczem o Tarczę Wspólnoty.

W mieście utworzono również mural poświęcony pamięci Joty. Pisaliśmy o tym TUTAJ. Znalazł się on jednak w znacznej odległości od Anfield. Tymczasem grupa fanów chciała podtrzymać pamięć o zmarłym jak najbliżej areny "The Reds".

Jak postanowili, tak zrobili. Tuż obok obiektu znalazł się mural przedstawiający Jotę składającego dłonie w kształt serca. Dzieło mija każdy wybierający się na stadion.

Zaraz po ukończeniu prac w okolicy zgromadziły się dziesiątki sympatyków klubu. Mieli oni okazję zapalić znicze, a także złożyć na ścianie swoje podpisy czy napisać wiadomości.

Sam Liverpool również uhonorował Jotę. Klub wypłaci rodzinie wynagrodzenie za pozostały czas obowiązywania kontraktu gracza, czyli do 2027 roku. Zastrzegł także numer "20".