Xabi Alonso naciskany przez dziennikarzy. Musiał się tłumaczyć

Xabi Alonso naciskany przez dziennikarzy. Musiał się tłumaczyć
LiveMedia / pressfocus
Decyzja Xabiego Alonso o pozostaniu w Bayerze Leverkusen na kolejny sezon wywołała spore zdziwienie. Hiszpan kolejny raz musiał się z niej tłumaczyć.
Alonso wykonuje nadzwyczajną pracę w Leverkusen. Jego drużyna jest na autostradzie do mistrzostwa Bundesligi, będzie zdecydowanym faworytem Pucharu Niemiec, a w dodatku wciąż jest w grze o zwycięstwo w Lidze Europy.
Dalsza część tekstu pod wideo
Hiszpan mógł przebierać w ofertach. Przymierzano go do Bayernu i Liverpoolu, ale dał kosza klubom, w których grał jako piłkarz.
O odrzucenie możliwości powrotu na Anfield Road utalentowany szkoleniowiec był pytany przy okazji meczu Bayeru z West Hamem w Lidze Europy. Przyznał, że nie mógł zrezygnować z tego, co ma w obecnym klubie.
- Podjąłem pracę w Leverkusen z wielu powodów. Po roku jesteśmy w trakcie budowy drużyny i wspaniałego ducha. Na razie rozgrywamy świetny sezon i chcemy kontynuować współpracę - powiedział Alonso.
- Poczułem się częścią klubu. Wydawało mi się, że to nie jest właściwy moment na odejście - dodał Hiszpan.
Decyzja Alonso uruchomiła kolejne spekulacje. Teraz mówi się, że celem Hiszpana jest przeskoczenie z Leverkusen do Realu Madryt. Kontrakt Carlo Ancelottiego w stolicy Hiszpanii obowiązuje do połowy 2026 roku.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski11 Apr · 09:51
Źródło: Daily Mail

Przeczytaj również