"Xavi chce, żebym został". Piłkarz FC Barcelony nie zamierza opuszczać Camp Nou
Sergi Roberto udzielił wywiadu na antenie stacji "RAC 1". Prawy obrońca zdradził, że jego celem jest pozostanie w Barcelonie.
W poprzednim okienku przyszłość Roberto stanęła pod dużym znakiem zapytania. Przez pewien moment był on wolnym zawodnikiem po tym, jak wygasła umowa łącząca go z Barceloną.
Ostatecznie włodarze "Dumy Katalonii" zdecydowali się na prolongatę o dodatkowy sezon. Roberto podpisał nowy kontrakt mimo bardzo niskich zarobków.
- Aktualnie zarabiam na poziomie piłkarza Barcelony B, ale jestem dumny, ponieaż zawsze powtarzałem, że finanse nie są dla mnie tak ważne. Liczy się dla mnie to, że mogę być piłkarzem Barcelony - podkreślił Sergi Roberto.
Wychowanek La Masii ma nadzieję, że Barcelona znów zaoferuje mu przedłużenie kontraktu. Obrońca zdradził, że zwolennikiem jego pozostania jest Xavi Hernandez.
- Naprawdę chciałbym zostać w Barcelonie, to mój priorytet. Xavi powiedział mi już, że też chce, żebym został i kontynuował tutaj karierę. Ale jeszcze nie rozpoczęliśmy rozmów odnośnie prolongaty - dodał Roberto.
Prawy obrońca całą dotychczasową karierę spędził na Camp Nou. W pierwszej drużynie Barcelony rozegrał już 328 spotkań. W tym sezonie Roberto zaliczył 12 występów we wszystkich rozgrywkach. Udało mu się zanotować w nich dwie bramki i dwie asysty.