Xavi zdradził plany na przyszłość. "Nie spieszę się, żeby objąć FC Barcelonę"

Jeszcze niedawno przyszłość Ronalda Koemana pozostawała pod znakiem zapytania. W gronie potencjalnych kandydatów do zastąpienia Holendra wymieniano właśnie Xaviego.

- Stety albo niestety, dwukrotnie odmówiłem Barcelonie. Zrobiłem to z różnych powodów - rodzinnych, zawodowych, przez kontrakty, jakie mnie obowiązywały - zdradził były pomocnik.

- Odmowa była jedną z najtrudniejszych decyzji, jakie musiałem podjąć w życiu, bo jestem kibicem Barcelony, mam ten klub w sercu. Ale uważam, że to po prostu nie był właściwy moment - kontynuował.

Xavi od dwóch lat pracuje jako trener Al Sadd. Z katarskim klubem wygrał w tym sezonie puchar krajowy oraz tytuł mistrzowski.

- Nie spieszę się do objęcia Barcelony. Oczywiście, jestem bardziej gotowy niż byłem pierwszego dnia, kiedy zaczynałem pracę na ławce trenerskiej. Ale teraz Koeman jest szkoleniowcem, on ma kontrakt, ja mam kontrakt - dodał Hernandez.

Hiszpan związał się z Al Sadd umową do 2023 roku. Z kolei kontrakt Ronalda Koemana wygaśnie wraz z końcem przyszłego sezonu.