Yamal chce wydać 11 mln euro. Ujawnili, co planuje kupić [ZDJĘCIE]

W niedzielę FC Barcelona przegrała z Realem Madryt (1:2) w La Liga. Bramki dla stołecznego zespołu zdobyli Kylian Mbappe i Jude Bellingham. Po stronie mistrza Hiszpanii odpowiedział zaś Fermin Lopez.

Poniżej oczekiwań zaprezentował się Lamine Yamal. Młody atakujący został wyłączony z gry przez Alvaro Carrerasa. Nieco aktywniejszy zrobił się w końcówce spotkania, kiedy to wdał się w dyskusje z zawodnikami Realu. Zastrzeżenia do jego zachowania miał Dani Carvajal.

Mimo nie najlepszego występu w El Clasico o Hiszpanie znów zrobiło się głośno. Z informacji podanej przez serwis El Pais wynika, że 18-latek planuje zakup luksusowej posiadłości, która jest ulokowana w strzeżonej dzielnicy Barcelony. Jak zaznacza portal, jeszcze kilka lat temu mieszkał w niej Gerard Pique.

Cały kompleks składa się z trzypiętrowego domu mieszkalnego oraz dwóch mniejszych budynków. Do dyspozycji Yamala byłoby siedem sypialni, dwie kuchnie, kilka tarasów, siłownia oraz kryty basen.

W części podziemnej znajdują się z kolei sala kinowa, pokój do gier czy studio nagrań. Wiele wskazuje na to, że zakup posiadłości pochłonie bardzo duże pieniądze. Jej wartość wynosi około 11 mln euro.

Bieżący sezon jest bardzo udany dla młodego piłkarza Barcelony. Do tej pory uzbierał osiem meczów, trzy bramki i pięć asyst. Liczby te mogłyby być znacznie lepsze, gdyby nie drobne kłopoty zdrowotne.