Z Ekstraklasy do okręgówki w kilka miesięcy. Niewiarygodny zjazd

W styczniu Jonathan Junior zmienił klubowe barwy. Opuścił wówczas Kotwicę Kołobrzeg i przeniósł się do Radomiaka Radom.

Przygoda Brazylijczyka w nowym zespole nie trwała zbyt długo. Po zaledwie kilku tygodniach ekstraklasowy klub rozwiązał z nim umowę.

Junior nie zdążył zadebiutować w barwach drużyny z Radomia. Ostatecznie został wolnym zawodnikiem i związał się z pierwszoligową Stalą Stalowa Wola.

26-latek rozegrał dziewięć spotkań i po raz kolejny stanął w obliczu nieciekawej sytuacji. Trener Marcin Płuska nie znalazł dla niego miejsca w pierwszej drużynie.

Szkoleniowiec Stali Stalowa Wola postanowił zesłać Brazylijczyka do zespołu rezerw. Junior będzie występował na poziomie klasy okręgowej.

26-latek zdążył już zadebiutować - zagrał w meczu ligowym z Jeziorakiem Chwałowice. Podczas rywalizacji zdobył dwie bramki w zaledwie pięć minut, a jego drużyna wygrała 8:1.