Z pierwszej piłki jak z trzyfuntowej armaty! Szaleństwo w I lidze [WIDEO]

Stal wydawała się faworytem spotkania z Pogonią. Ekipa z gospodarzy przystępowała wszak do rywalizacji jako beniaminek i to osłabiony licznymi odejściami w letnim okienku.

Mimo tego drużyna Piotra Stokowca szybko objęła dwubramkowe prowadzenie. Najpierw rzut karny wykorzystał Karol Noiszewski, następnie zaś poprawił Bartosz Farbiszewski. Szkopuł w tym, że wspomniany stały fragment został podyktowany po dość wątpliwym faulu rywala.

Ostatecznie Stal zdołała jedynie zmniejszyć rozmiary porażki. Zrobiła to w bardzo efektownym stylu. W 57. minucie do odbitej piłki dopadł Sebastien Thill i z pierwszej kropnął zza pola karnego. Ten strzał z miejsca może kandydować do miana najpiękniejszego w całym sezonie.

Pogoń to na ten moment jedyna obok ŁKS-u drużyna, która zdobyła komplet punktów w nowym sezonie I ligi. Poza Stalą "oczek" na koncie nie ma zaś Znicz Pruszków.