Zabawił się z rywalem i uderzył raboną. Spektakularny gol w Anglii. "Dajcie mu już nagrodę Puskasa" [WIDEO]

Gdy w Lidze Mistrzów rywalizowały Manchester City czy Real Madryt, rozgrywano mecze kolejnej kolejki Championship. Kibice mogli jednak oglądać sceny rodem z europejskich rozgrywek również na zapleczu Premier League.

Wszystko przez kosmiczną bramkę, która dała wyrównanie Hull w starciu z Rotherham. Jadon Philogene dwukrotnie przedryblował Olivera Rathbone'a, wręcz sadzając go na murawie, a następnie umieścił piłkę między słupkami strzałem raboną.

Championship uznała trafienie za gola samobójczego, twierdząc, że futbolówka nie zmierzała do siatki, a jej tor lotu ukształtował się po odbiciu od głowy defensora Rotherham, Camerona Humphreysa. Mimo to kibice nie szczędzili Philogene'owi słów uznania.

- Po prostu dajcie mu już nagrodę Puskasa - napisał jeden z angielskich sympatyków, który udostępnił nagranie bramki w mediach społecznościowych. Pod humorystycznym apelem podpisało się już wielu fanów angielskiej piłki.

Oprócz walorów estetycznych bramka miała również charakter praktyczny. Jaden Philogene dał w ten sposób wyrównanie Hull City. Zwycięskiego gola cztery minuty później strzelił zaś Noah Ohio i ostatecznie to "Tygrysy" mogły cieszyć się ze zwycięstwa 2:1.