Zadyma przed starciem Ligi Mistrzów. Kibice celowo atakowali policję, kolejna taka sytuacja w Europie [WIDEO]

Stawiane w roli faworyta Napoli nie zdołało sięgnąć po trzy punkty w starciu z Unionen Berlin. Mecz odbywający się we Włoszech zakończył się remisem 1:1.

Jeszcze przed przerwą wynik spotkania otworzył Matteo Politano. Mistrz kraju nie utrzymał jednak przewagi i był zmuszony zadowolić się podziałem punktów. Bohaterem niemieckiego zespołu został David Datro Fofana, który uratował swoją drużynę przed porażką.

Mecz Napoli z Unionem przebiegł pod znakiem nie tylko wielkich emocji, ale także starć kibiców gości z miejscową policją. We wtorkowy wieczór na ulicach Neapolu pojawiły się setki fanów niemieckiego klubu, którzy atakowali funkcjonariuszy. Większość z nich miała na sobie białe bluzy oraz zakryte twarze.

W wyniku ulicznych walk zatrzymano 11 osób. Po tym zajściu komunikat dotyczący zachowania fanów przyjezdnych wystosował radny ds. bezpieczeństwa w Neapolu, który podkreślił, że sytuacja mająca miejsce w środę była już kolejną w ostatnim czasie.

- Podobne sceny miały miejsce także w Mediolanie. Uważam, że nadszedł czas na zmianę przepisów na szczeblu europejskim. Celem osób, które uczestniczyły w tej akcji, było wyłącznie konfrontowanie się z innymi lokalnymi kibicami - przyznał.

Z informacji przekazanej przez radnego ds. bezpieczeństwa wynika, że zniszczeniu uległo kilka sklepów. Całość została jednak nagrana przez kamery, co powinno pomóc w identyfikacji sprawców.