Zagadkowe słowa Frederiksena o Salamonie. Kompletnie go odstawił

Zagadkowe słowa Frederiksena o Salamonie. Kompletnie go odstawił
Mateusz Porzucek/Press Focus
Lech Poznań w sezonie 2025/2026 ma ogromne problemy z defensywą. Mimo to Niels Frederiksen uparcie pomija Bartosza Salamona. Trener "Kolejorza" wypowiedział się na ten temat po blamażu z Genkiem.
Wobec kontuzji Joela Pereiry i Roberta Gumnego na prawej obronie wystąpił Alex Douglas. W meczu z Genkiem szybko wrócił na środek defensywy, bo kontuzji doznał Antonio Milić.
Dalsza część tekstu pod wideo
Niels Frederiksen wolał wpuścić na boisko 18-letniego Wojciecha Mońkę niż Bartosza Salamona. Były reprezentant Polski w tym sezonie nie dostał ani minuty.
Budzi to zdziwienie wielu kibiców oraz ekspertów. Nie mogło więc dziwić, że po porażce 1:5 o doświadczonego piłkarza zapytano opiekuna Lecha.
- Jest wiele powodów, które stoją za taką decyzją. To moja decyzja, nie możemy powiedzieć o wszystkich powodach - stwierdził Frederiksen.
- Widzieliśmy Wojtka Mońkę w treningu, prezentował się nieźle i na tej podstawie została podjęta decyzja - dodał szkoleniowiec Lecha.
W ten weekend "Kolejorz" miał zmierzyć się z Rakowem Częstochowa, ale to spotkanie zostało przełożone. Rewanż z Genkiem odbędzie się w czwartek.
Maciej - Pietrasik
Maciej Pietrasik22 Aug · 10:56
Źródło: TVP Sport

Przeczytaj również