"Żałowałem, że Probierz zrezygnował z kadry". Były reprezentant zaskoczył
Michał Probierz podał się do dymisji w związku ze słabymi wynikami i jeszcze gorszą atmosferą wewnątrz reprezentacji Polski. Mimo tego szkoleniowiec wciąż może liczyć na wsparcie aktywnych piłkarzy. Ostatnio udzielił mu go Jacek Góralski.
Niedługo po blamażu z Finlandią (1:2) Michał Probierz zrezygnował z prowadzenia kadry. Na ten moment nie wiadomo, kto zastąpi doświadczonego trenera.
- Mam nadzieję, że prezes wybierze dobrego trenera. Uważam, że naszą kadrę powinien prowadzić Polak - ocenił Jacek Góralski, który przyznaje, że wciąż ma bardzo dobre zdanie na temat Probierza.
- Czy żałowałem, że zrezygnował? Tak. Uważam, że trener przemyślał wszystko na chłodno, spotkał się z prezesem Kuleszą i sam zrezygnował z prowadzenia kadry. Moim zdaniem, w najbliższym czasie trener Probierz obejmie jakiś ciekawy klub. Podkreślam: to bardzo dobry szkoleniowiec - stwierdził w rozmowie z WP Sportowe Fakty.
- Z bólem serca widziałem, co działo się ostatnio w kadrze. Bardzo szanuję trenera Probierza, wiele mi w życiu pomógł. Nie znam wszystkiego od środka. Wiem jedno: zabranie opaski Robertowi było tylko i wyłącznie decyzją trenera. Znam go. Nikt w to nie ingerował, z nikim trener tego nie konsultował. Sam zdecydował. Taki ma charakter. A że sprawy potoczyły się później inaczej? Taka jest piłka - podsumował.
W trakcie wywiadu Góralski w istocie nie skrytykował samego faktu odebrania opaski "Lewemu". Odniósł się natomiast do krytyki, jaka z wielu stron spada na napastnika Barcelony.
- Powiem tak: dla mnie Robert to legenda polskiej piłki. Ludzie powinni mu zrobić pomnik w Warszawie i szanować za to, co zrobił dla naszej piłki. Trochę mnie drażni, że eksperci, dziennikarze, środowisko, byli zawodnicy, wypowiadają się na jego temat negatywnie. To wielka postać - przyznał zawodnik Wieczystej.
Jeśli chodzi o kwestię kolejnego miejsca pracy Probierza, to wypowiedź Góralskiego może mieć jedynie charakter życzeniowy. Od czasów Waldemara Fornalika żaden z selekcjonerów nie odniósł większego sukcesu w kolejnych latach. Obecnie najlepiej wiedzie się Paulo Sousie, który z Shabab Al-Ahli zdobył mistrzostwo ZEA.