Zamieszanie wokół Neymara. La Liga blokuje transfer. Kolejne oświadczenia [AKTUALIZACJA]

Zamieszanie wokół Neymara. La Liga blokuje transfer. Kolejne oświadczenia [AKTUALIZACJA]
Christian Bertrand / Shutterstock.com
Trwa zamieszanie wokół Neymara. Choć Brazylijczyk dogadał się z PSG w sprawie warunków kontraktu, a Barcelona jest pogodzona ze stratą swojej gwiazdy, to transfer wciąż nie został sfinalizowany. Blokuje go La Liga.
Wicemistrzowie Francji chcą aktywować klauzulę odstępnego zawartą w umowie Neymara. Problem w tym, że zgodnie z przepisami w takim przypadku muszą przeprowadzić transfer za pośrednictwem La Liga. Ta robi jednak przeszkody. Javier Tebas, szef hiszpańskiej ekstraklasy, już od dłuższego czasu zapowiada, że nie przyłoży ręki do odejścia Neymara z Barcelony, bo PSG łamie zasady Finansowego Fair Play.
Dalsza część tekstu pod wideo
Jak powiedział, tak zrobił. W czwartek w siedzibie La Liga stawili się prawnicy Neymara, którzy zamierzali zrealizować operację wykupienia kontraktu piłkarza z Barceloną. Pracownicy spółki prowadzącej rozgrywki Primera Division nie przyjęli jednak czeku opiewającego na 222 mln euro.
- Potwierdzamy, że prawnicy Neymara pojawili się w siedzibie La Liga, by zapłacić klauzulę odstępnego zapisaną w kontrakcie piłkarza. Nie przyjęliśmy tych pieniędzy - poinformowała La Liga.
To bezprecedensowa sytuacja. Zgodnie z przepisami piłkarz może zmienić pracodawcę, jeśli tylko zostanie aktywowana klauzula odejścia zapisana w jego umowie. Sprawa najprawdopodobniej zakończy się w FIFA, która powinna wyrazić zgodę na transfer.



AKTUALIZACJA
Do problemów formalnych, jakie stworzyli włodarze LaLiga, szybko odniosły się władze Ligue 1. W wydanym komunikacie można przeczytać: "Jesteśmy zaskoczeni i trudno nam zrozumieć, dlaczego LaLiga nie zaakceptowała aktywowania klauzuli, która jest zawarta w kontrakcie Neymara. Prosimy o przestrzeganie zasad FIFA. Wspieramy klub Paris Saint-Germain i wierzymy, że Neymar zagra w Ligue 1. Współpracujemy z prawnikami. Wspólnie pracujemy nad tym, by umowa Neymara została zatwierdzona możliwie szybko.
Oświadczenie do całej sytuacji wydała również UEFA. "Nie otrzymaliśmy od nikogo żadnych skarg. Wszystkie kluby w Europie muszą przestrzegać reguł Finansowego Fair Play. Monitorujemy ruchy transferowe wszystkich drużyn, UEFA w swoim czasie zbada szczegóły tej transakcji. Transfer Neymara wpłynie na budżet PSG na przestrzeni kilku lat. Nie można jednak tego wpływu ocenić przed realizacją transferu. Zwłaszcza, że PSG może zdecydować się na kolejne zmiany w kadrze zespołu.
Wygląda więc na to, że coraz mniej przeszkód stoi na drodze, by sfinalizować transfer Neymara.
Źródło: marca.com

Przeczytaj również