Zapadła decyzja ws. przyszłości Ronalda Koemana w FC Barcelonie. Szkoleniowiec spotkał się z włodarzami klubu

Koeman pracę w "Dumie Katalonii" rozpoczął w sierpniu zeszłego roku. Szkoleniowiec stanął przed trudnym zdaniem - miał dokonać rewolucji w składzie i przywrócić dawny blask zespołowi.

W pierwszych miesiącach pod okiem Holendra piłkarze Barcelony nie zachwycali. W lidze notowali kolejne wpadki, przegrali rywalizację o Superpuchar Hiszpanii, a w fazie grupowej Ligi Mistrzów dali się ograć Juventusowi. Wiele do życzenia pozostawiały nie tylko wyniki, ale także styl gry zespołu.

W ostatnim czasie to się jednak zmieniło. "Duma Katalonii" wyraźnie odżyła i złapała właściwy rytm. W miniony weekend zagrała jak za dawnych lat - wygrała 6:1 w wyjazdowym spotkaniu z Realem Sociedad.

Takie stan rzeczy napawa optymizmem nie tylko kibiców, ale także działaczy Barcelony. Jak donosi "TV3", szefowie "Blaugrany" podjęli decyzję ws. przyszłości Koemana.

Według dziennikarzy Holender dziś odbył rozmowę z władzami klubu. W spotkaniu oprócz szkoleniowca uczestniczyli Joan Laporta, Mateu Alemany i Ramon Planes.

Działacze przekazali Koemanowi, że wierzą w jego projekt i - niezależnie od rozstrzygnięć w tym sezonie - 58-latek dostanie szansę w kolejnej kampanii. Z kolei Holender skorzystał z okazji i domagał się większego wpływu ws. ruchów transferowych.

Koeman do tej pory poprowadził FC Barcelonę w 43 spotkaniach. Odniósł 29 zwycięstw, zanotował 6 remisów oraz doznał 8 porażek.