Zaraz mogą spać z Ekstraklasy, ale prezes zadowolony. "Powód do dumy"

Coraz więcej wskazuje na to, że Stal Mielec spadnie z Ekstraklasy. Prezes Klubu, Jacek Klimek, jest jednak zdania, że są rzeczy, za które Stal wypada chwalić. Chodzi o jej wyniki finansowe.
Komisja Licencyjna przyznała licencje na kolejny sezon dla klubów z Ekstraklasy. Stal była jednym z nielicznych zespołów, która otrzymała upoważnienie bez żadnego nadzoru.
- Duma. Bez nadzoru finansowego - Excel po raz kolejny wygrywa - napisał Jacek Klimek.
Prezes mielczan nie tylko pochwalił samego siebie, ale też nieco, jak się wydaje, zignorował fakt, że klub zakopał się w strefie spadkowej. Stal ostatni raz wygrała w lutym.
Wobec tego działacz został zapytany o swoje słowa przez Weszło.com. W wywiadzie nie tylko się z nich nie wycofał, ale pochwalił wagę tego, jak dobrze - jego zdaniem - zarządzana jest Stal.
- Gdyby nie zielony Excel, czy w Ekstraklasie, czy w 1. lidze, nie wiem, czy byśmy przystąpili do rozgrywek. (...) Jeśli nie ma pan sponsora strategicznego, odcięto panu z budżetu 7 milionów, a jest pan na plusie, wykazuje zyski, ma drogich, ale opłaconych piłkarzy, licencję bez żadnego nadzoru w tak małym klubie – tak, tu naprawdę jest powód do dumy - stwierdził.
- Natomiast to, że Ekstraklasa jest zagrożona – cóż, muszę panu powiedzieć, że nie takie marki żegnały się z ligą. Szkoda, że jestem trochę za stary, bo może zagrałbym w ataku, strzeliłbym 7 bramek i byśmy się utrzymali! Niestety już nie da rady - dodał.
- Myślę, że gdybyśmy zdobywali mistrzostwo Polski, to nasi kibice by pisali, że mamy za małą przewagę nad Lechem Poznań. (...) A jakbym panu zdradził, że to taktyka prezesa, żeby kompletnie odciągnąć uwagę od hejtu na piłkarzy? (...) Dzisiaj piłkarze mogą spokojnie przystąpić do czterech ostatnich meczów, bo cała odpowiedzialność, cały ten hejt poszedł na prezesa Stali. Mam cichą nadzieję, że to docenią i dadzą nam jeszcze dużo pociechy - podsumował.
Zimą ze Stali odszedł Ilja Szkurin. Sprzedaż Białorusina za około 1,5 mln euro pozwoliła klubowi na znaczną poprawę sytuacji finansowej.