Zaskakująca decyzja Yamala. Nie daje autografów, bo woli na nich zarobić
Lamine Yamal jest z pewnością jednym z najbardziej rozpoznawalnych zawodników na świecie. Hiszpan przestał jednak rozdawać autografy. Jak donosi Mundo Deportivo, zawodnik woli na nich zarobić.
O podpisie nastoletniego piłkarza FC Barcelony marzą miliony kibiców na całym świecie. Wygląda jednak na to, że o zdobycie takiej pamiątki nie będzie łatwo.
Jak donosi Mundo Deportivo, Yamal przestał dawać autografy kibicom i ma ku temu konkretny powód. Są nim po prostu pieniądze.
Hiszpan ma rozpocząć współpracę z firmą, która zajmuje się sprzedawaniem gadżetów gwiazd sportu razem z ich autografami. Wiązać będzie się to rzecz jasna z konkretnym zarobkiem.
Im mniej autografów Yamala będzie w ogólnym obiegu, tym cenniejsze będą kolejne egzemplarze. Właśnie z tego powodu piłkarz nie rozdaje autografów już teraz.
Na razie umowa nie została jeszcze jeszcze podpisana, ale wszystko zmierza ku jej finalizacji. FC Barcelona przyjęła decyzję piłkarza ze zrozumieniem, ale Yamal będzie musiał podpisać określoną liczbę rzeczy dla klubu ze względu na zobowiązania sponsorskie.
Decyzja zawodnika z pewnością nie spodoba się wielu kibicom. Z pewnością znajdą się jednak i tacy, którzy będą w stanie sporo zapłacić za rzeczy z autografem zawodnika.