Zaskakujące wyznanie Zbigniew Bońka, polscy piłkarze bali się jechać na mecz. "To był taki problem" [WIDEO]

Do spotkania doszło dwa lata temu w ramach eliminacji do mistrzostw Europy. Polska wygrała 2:1 po trafieniach Grzegorza Krychowiaka oraz Krzysztofa Piątka.

Okazuje się jednak, że niektórzy reprezentanci Polski mieli obawy przed pojechaniem na mecz do Izraela. Wszystko ze względu na ryzyko ataku terrorystycznego.

- Jak byłem prezesem Polskiego Związku Piłki Nożnej, to mieliśmy jeden taki mecz z Izraelem na wyjeździe, gdzie były obawy o jakiś atak terrorystyczny czy coś takiego - zaczął Zbigniew Boniek.

- Byli piłkarze, którzy mimo że mówiliśmy, że możemy jechać spokojnie i jesteśmy w kontakcie z ambasadą, Ministerstwem Spraw Zagranicznych i nic nam nie grozi, to byli tacy, którzy bali się jechać, mieli obawy - kontynuował 65-latek.

- To był taki problem, że było dwóch, trzech, którzy w ogóle nie chcieli jechać na ten mecz. Na koniec udało mi się im wyperswadować, używając argumentacji: "Dlaczego nie jedziesz, o co się boisz, o siebie? Ja nie mam prawa się o siebie bać? Ja nie mam żony, wnuków, rodziny? Przecież jakby było niebezpiecznie, to też bym nie pojechał - wyjaśnił Boniek.

Boniek pełnił funkcję prezesa PZPN przez dziewięć lat. W sierpniu zastąpił go Cezary Kulesza.