Zastanawiające zachowanie Christiana Pulisicia. "Życie przeleciało mi przed oczami"

Sezon w Premier League wystartuje dopiero za kilka tygodni. Christian Pulisić w specyficzny sposób zażywa uroków wakacji.
Skrzydłowy wraz ze znajomymi udał się na połów ryb. 22-latkowi udało się złapać Goliata Atlantyckiego.
Z niewiadomych przyczyn Pulisić postanowił popisać się swoimi piłkarskimi umiejętnościami. Gracz Chelsea żonglował futbolówką nad rybą. W pewnym momencie stracił panowanie i spadł z łódki wprost na swoją "zdobycz".
- Życie przeleciało mi przed oczami - miał skomentować Pulisić cytowany przez "Daily Mail".
Zachowanie piłkarza wzbudziło spore kontrowersje. Obrońcom praw zwierząt nie podoba się takie traktowanie gatunku, któremu grozi wyginięcie.
- Czy moglibyśmy nie skakać po zagrożonych gatunkach i nie gloryfikować ludzi, którzy to robią? Naprawdę, czuję, że nie proszę tutaj o zbyt wiele - skomentował na Twitterze David Shiffman, naukowiec z "Marine Stewardship Council", organizacji, która dba o standardy zrównoważonego rybołówstwa.