Zbigniew Boniek: Rzadko widzę trenera, który wygrywa mecze. Częściej szkoleniowcy je przegrywają

W trakcie piłkarskiej kariery Boniek miał okazję reprezentować barwy obu klubów. Teraz odniósł się do szkoleniowców "Giallorossich" i "Bianconerich".

- Mourinho i Allegri to dwaj dobrzy szkoleniowcy, ale nie oni grają i nie oni zdobywają bramki. Nigdy nie widziałem dobrego trenera bez świetnych piłkarzy. A widziałem coś przeciwnego: grupę świetnych piłkarzy bez dobrego trenera. W dzisiejszym futbolu rzadko widzę menedżera, który wygrywa mecze. Częściej zauważam szkoleniowców, którzy je przegrywają - stwierdził Boniek na łamach "La Gazzetta dello Sport".

Były prezes PZPN wypowiedział się także na temat składu AS Romy. Boniek przeprowadziłby jedną zmianę w ofensywie rzymian.

- Tammy Abraham to dobry gracz, ale wydaje mi się, że nie ma instynktu snajpera. Moim zdaniem najgroźniejszym zawodnikiem Romy jest Eldor Shomurodov. Gdyby grał w takiej samej liczbie spotkań, jak Abraham, z pewnością miałby więcej goli - twierdzi Boniek.

Aktualnie "Juve" zajmuje piąte miejsce w tabeli. Roma jest siódma i obecnie nie kwalifikuje się do żadnych europejskich pucharów.

- Jeśli Roma nie zagra w Lidze Mistrzów lub nie wygra Ligi Konferencji, to będzie stracony sezon - podsumował "Zibi".

Pierwszy gwizdek starcia Roma - Juventus na Stadio Olimpico zabrzmi dziś o godzinie 18:30.