Zbigniew Boniek ocenił decyzję Paulo Sousy. "Było już wiadomo na koniec meczu z Andorą"

"Biało-Czerwoni" mają przed jeszcze jeden mecz w eliminacjach do mistrzostw świata. W poniedziałkowy wieczór przyjdzie im rywalizować z Węgrami.

Już wiadomo, że w tym spotkaniu zabraknie liderów kadry. Paulo Sousa zadecydował, że nie skorzysta z usług Roberta Lewandowskiego i Kamila Glika.

Czy selekcjoner dokonał dobrego wyboru? Zbigniew Boniek w programie "Cafe Futbol" odniósł się do decyzji Portugalczyka.

- O tym, że Robert Lewandowski nie zagra z Węgrami było już wiadomo na koniec meczu z Andorą. Skoro dostał całe 90 minut, to było jasne, że potem otrzyma wolne. Ta decyzja jest zresztą jak najbardziej słuszna - oznajmił.

- Wydaje mi się, że w tym spotkaniu jakiekolwiek ryzyko dla nas istniało tylko do momentu, gdy jeden z rywali dostał czerwoną kartkę. W 5. minucie Lewandowski 'położył pieczątkę' i było już wiadomo, że wygramy. Potem dominowaliśmy, graliśmy na dużym spokoju, w tym spotkaniu nie było już adrenaliny, więc nie ma sensu też wyciągać z tego starcia jakichś daleko idących wniosków - zakończył.