Zbigniew Boniek wskazał swojego faworyta do mistrzostwa Polski. "Mają wielką szansę"

Obecny wiceprezes UEFA z uwagą śledzi rozgrywki w naszym kraju. Uważa, że w normalnych okolicznościach to Legia Warszawa powinna być głównym kandydatem do tytułu.

- Ogólnie Ekstraklasę postrzegam tak: przy normalnych układach Legia zawsze powinna grać o tytuł mistrzowski i być faworytem ligi. Natomiast jesień pokazała co innego, rozgrywki nas zaskoczyły - przyznał Boniek.

- Oczywiście, to duża strata, ale to nie znaczy, że nie można jej odrobić. Tyle tylko, że do końca nie zostało 19-20 meczów, tylko 15. Na pewno ciekawostką jest to, że na czele mamy dwie drużyny, na które przed sezonem nikt by nie postawił złamanego grosza: Śląsk i Jagiellonia - podkreślił.

W rozmowie z Interią były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznał jednak, że kibicuje Śląskowi Wrocław. Wierzy w to, że to właśnie podopieczni Jacka Magiery sięgną po tytuł, sprawiając wielką sensację.

- Trzeba im bić brawo, bo to jest wielki sukces tych klubów, który oznacza organizację i dobre warunki, dobrego trenera i dobrą atmosferę. Oczywiście trenerom, Jackowi Magierze i Adrianowi Siemieńcowi, którego w klubie nazywają "Słoniną", należą się słowa uznania, bo wykonują wielką robotę - dodał.

- Ja muszę powiedzieć, że kibicuję Śląskowi Wrocław, bo zawsze lubimy jakąś nowość. Śląsk ma wielką okazję, czy potrafi ją wykorzystać, to trudno mi powiedzieć, bo przecież przeciwnicy będą go już teraz zupełnie inaczej traktowali. Natomiast jest to drużyna dobrze zorganizowana taktycznie. Jeżeli dobrze przepracowali zimę, to mogą spróbować pokusić się o zdobycie mistrzostwo Polski, czemu nie?! Zobaczymy - zakończył.