Zbigniew Boniek zaapelował do reprezentacji Polski. "Tej twierdzy nie zdobyli Niemcy"

Reprezentacja Polski po trzech kolejkach eliminacji ma na koncie tylko cztery punkty. Do tej pory biało-czerwoni pokonali tylko słabiutką Andorę.

Sytuacja kadry jest trudna nie tylko z tego powodu. W ostatnim czasie na Paulo Sousę spadają kolejne informacje o niedysponowanych piłkarzach. Do wcześniej kontuzjowanych Arkadiusza Milika, Krzysztofa Piątka czy Krystiana Bielika ostatnio dołączyli Sebastian Szymański, Mateusz Klich i Piotr Zieliński.

Boniek, który niedawno ustąpił ze stanowiska szefa PZPN, postanowił zagrzać do boju piłkarzy obecnych na zgrupowaniu. Okazją jest nie tylko mecz, ale też powrót kadry na Stadion Narodowy. Ostatnio reprezentacja grała na nim w listopadzie 2019 roku.

- Wraca polska piłka na PGE Narodowy. Kontuzje, problemy, ale trzeba koniecznie wygrać - dla kibiców, nowego prezesa, dla trenera, dla was samych. Tej twierdzy nie zdobyli Niemcy w październiku 2014, to teraz nie dajmy jej naszym najbliższym przeciwnikom. Powodzenia - napisał Boniek.

Reprezentacja Polski we wrześniu zagra jeszcze dwa mecze. Poza Albanią zmierzy się na wyjeździe z San Marino i u siebie z Anglią.