Zespół Polaka z podwójną koroną. Ogromny sukces

Wielu polskich piłkarzy w ligach zagranicznych ma powody, aby uznać sezon 2024/25 za udaną kampanię. Do zwycięskich w Hiszpanii Lewandowskiego i Szczęsnego, strzelającego regularnie bramki w Turcji Piątka, czy czekającego na finał Ligi Mistrzów Zielińskiego można z dumą dopisać kolejne nazwisko.

Mowa tu o zawodniku Łudogorca Razgrad, Jakubie Piotrowskim. Klub 27-letniego pomocnika "Biało-Czerwonych" do wygranego niecały miesiąc temu tytułu ligowego (więcej TUTAJ) dołożył triumf w Pucharze Bułgarii. W wielkim finale pokonał 1:0 drużynę CSKA Sofia.

Dla bułgarskiego hegemona to zwycięstwo jest dość sporym sukcesem. Mimo niezmiennej dominacji na ligowych boiskach, tegoroczne zwycięstwo w krajowym pucharze było dla klubu z Razgradu dopiero drugim takim triumfem w przeciągu ostatniej dekady.

Mimo że pochodzący z Torunia piłkarz nie mógł zagrać w finałowym pojedynku ze względu na spowodowane czerwoną kartką zawieszenie, to wciąż dołożył cegiełkę do zdobycia trofeum. Wystąpił zarówno w ćwierćfinale przeciwko Botew Płowdiw, jak i półfinałowym dwumeczu z Botewem Wratsa, spędzając na boisku łącznie 61 minut.

Polak ma za sobą całkiem udany sezon. W 25 rozegranych dla Łudogorca meczach ligowych zdobył sześć bramek i zanotował cztery asysty. Wystąpił także ze swoim klubem w Lidze Europy, pojawiając się na murawie w sześciu meczach fazy ligowej.