Żewłakow nie wytrzymał, gdy mówił o wywiadzie Lewandowskiego. Powiedział, co powinien zrobić kapitan drużyny

Wywiad z Lewandowskim ukazał się w przededniu zgrupowania reprezentacji Polski. Kapitan kadry mówił w nim m.in. o braku osobowości w zespole i przedstawił swoją wersję afery premiowej.

Słowa Lewandowskiego odbiły się głośnym echem. Żewłakow twierdzi, że napastnik Barcelony działał z egoistycznych pobudek.

- Nie wiem, co miał na celu ten wywiad - powiedział Żewłakow w programie specjalnym w "CANAL+ Sport".

- Jeżeli już ma to być wywiad, w którym dokonujemy czyszczenia, resetu, wstrząsu, to jest to pokazanie palcem: ty to, ty to, a ty to... Kiedy Robert Lewandowski udziela głośnego wywiadu, to mam wrażenie, że on tego potrzebuje. Nie drużyna, nie związek, tylko Lewandowski - dodał były reprezentant Polski.

Żewłakow w przeszłości był kapitanem kadry. Wyjaśnił, jak - jego zdaniem - powinien zachować się lider drużyny.

- Dla mnie kapitan wchodzi do szatni, zamyka się w niej i mówi: "Wiecie co, rozmawialiśmy na te tematy tak wiele razy, że dzisiaj - niestety - będziemy strzelać. Ty zawaliłeś to, ty zawaliłeś to, ty tutaj nie potrafisz, ty musisz się poprawić". Wtedy, moim zdaniem, nabierasz troszkę autorytetu. Przez jakiś czas sugerujesz, później już wytykasz palcem - podsumował Żewłakow.