Były gracz Realu i Chelsea wskazał najlepszego trenera świata. "Coś, czego nigdy nie widzieliśmy"

Geremi był zawodnikiem Realu w latach 1999-2003, z przerwą na wypożyczenie do Middlesbrough. Później jednak opuścił Santiago Bernabeu i przeniósł się do Chelsea, gdzie z kolei grał przez cztery lata.

- Chelsea czy Real? Nie mogę wybrać. Chcę żeby wygrali jedni i drudzy. To jak wybór między mamą i tatą - stwierdził.

Kameruński pomocnik wspomniał też o czasach wspólnej gry z Zinedinem Zidanem.

- Ponieważ oboje mówimy w języku francuskim, bardzo pomogłem Zidane’owi w adaptacji - powiedział piłkarz, który w 2011 zakończył swoją karierę.

Geremi ocenił też trenerskie umiejętności byłego kolegi z drużyny.

- Jeśli Zidane wygra kolejną Ligę Mistrzów, to jest to coś, czego nigdy wcześniej nie widzieliśmy, ale nawet jeśli nie wygra, jest najlepszym trenerem na świecie - uważa.

Kameruńczyk dwukrotnie wygrywał Ligę Mistrzów jako zawodnik Realu. Zdobył też mistrzostwo Hiszpanii. Sukcesów nie brakowało mu jednak także w niebieskiej części Londynu. Z Chelsea zdobywał dwa mistrzostwa Anglii, puchar i superpuchar kraju, a także dwukrotnie triumfował w Pucharze Ligi Angielskiej.