Zieliński doceniony po meczu Interu w LM. "Dobrze dyrygował drużyną"

Nie tak z perspektywy Interu Mediolan miał wyglądać mecz z Liverpoolem w Lidze Mistrzów. Ze zwycięstwa 1:0 cieszyli się "The Reds". Bohaterem gości został Dominik Szoboszlai, który trafił z rzutu karnego.

Niemal całe spotkanie po stronie gospodarzy rozegrał Piotr Zieliński. Polski pomocnik pojawił się na boisku w 11. minucie, zastępując na nim kontuzjowanego Hakana Calhanoglu. Mimo porażki swojej drużyny, zapracował na pochwały ze strony włoskich mediów.

Według serwisu calciomercato.it reprezentant Polski zagrał na ocenę "6,5", co uczyniło go jednym z najlepszych graczy w zespole. Na podobną notę zasłużyli Yann Sommer i Lautaro Martinez.

- Tylko raz pogubił się w środku pola, gdy mógł to wykorzystać Gravenberch. Poza tym był uporządkowany, dobrze dyrygował drużyną - napisano.

Nieco niżej, bo na "6" pomocnik Interu został oceniony przez TuttoMercatoWeb, IlMessaggero oraz fcinternews.it. Włoskie media zwracały uwagę na tempo gry, którym Polak napędzał ataki swojego zespołu. Na połowie rywala nie bał się natomiast podjąć niezbędnego ryzyka.

- Wydaje się, że jest jednym z zawodników najbardziej oddanych taktycznym pomysłom Chivu, a tego wieczoru potwierdziły się jego słowa. Nic nadzwyczajnego, ale niektóre rzeczy zostały wykonane całkiem dobrze - czytamy na TuttoMercatoWeb.

- To nie miał być jego mecz, ale uraz przywodziciela Calhanoglu dał mu wielką szansę. Nogi reprezentanta Polski ostatnio zdecydowanie nie drżą i bez zbędnych udziwnień zaczyna brać na siebie większą odpowiedzialność w posiadaniu piłki, podejmując duże ryzyko - ocenił serwis fcinternews.it.

- Wcielił się w rolę rozgrywającego, zastępując Calhanoglu. Starał się narzucić narzucić tempo gry - przyznał portal IlMessaggero.it