Ziółkowski załamany sytuacją Legii. "Nie mam słów"

Legia zakończyła rok w strefie spadkowej Ekstraklasy. Stołeczni zajmują przedostatnie miejsce, gorzej radzi sobie tylko Termalika. Ponadto odpadli z Ligi Konferencji i Pucharu Polski.

Fatalna gra warszawiaków dociera także do byłych zawodników tego klubu. Przykładem Jan Ziółkowski. Zawodnik Romy poruszył temat swojego byłego klubu w rozmowie dla Eleven Sports.

- Nikt się nie spodziewał, że będzie tak źle. Nie ma słów na to, co się dzieje. Jest mi po prostu przykro. To jest mój dom i jak widzę to, co się dzieje, to nie dowierzam - przyznał.

- Szkoda mi chłopaków i kibiców. Na pewno najłatwiej jest rozmawiać, że ten robi to, ten robi tamto, ale na koniec po ludzku jest ci przykro - dodał.

Ziółkowski odszedł z Legii w letnim okienku. Rzymianie zapłacili za niego 6,6 mln euro. Stoper podpisał umowę ważną do 30 czerwca 2030 roku.

W barwach warszawiaków 20-latek uzbierał 40 meczów, strzelił dwa gole i dorzucił trzy asysty.