Fatalna passa West Hamu trwa. Kolejna porażka, pech Areoli [WIDEO]

Na dwie minuty przed końcem regulaminowego czasu pierwszej połowy prowadzenie Brentford dał Igor Thiago. Dla Brazylijczyka był to piąty gol w tym sezonie ligowym. Bramkarz West Hamu, Alphonse Areola, był bardzo blisko obronienia tego strzału, jednak piłka odbiła się od jego rąk w taki sposób, że i tak wpadła do bramki.

Kilka minut później były snajper Łudogorca Razgrad trafił na 2:0, lecz jego gol nie został uznany. W akcji bramkowej sędzia dopatrzył się bowiem spalonego. Tym samym do przerwy "Pszczoły" prowadziły tylko jedną bramką.

W drugiej połowie podopieczni Keitha Andrewsa nie przestawali atakować. Próbował między innymi Michael Kayode, po którego strzale piłka obiła poprzeczkę.

Tuż przed końcowym gwizdkiem Brentford dobiło rywala drugim golem. Tym razem autorem trafienia został Mathias Jensen.

Rezultat utrzymał się do końca spotkania. Oznacza to, że seria bez zwycięstwa West Hamu United przedłużyła się do pięciu meczów. Ostatnie zwycięstwo "Młoty" odniosły jeszcze w sierpniu, kiedy pokonały Nottingham Forest 3:0.