Dramatyczny start sezonu Śląska Wrocław! Kolejna porażka, poważny błąd bramkarza, przełamanie Stali [WIDEO]

Spotkanie rozgrywane na obiekcie w Mielcu było dla piłkarzy Stali oraz Śląska Wrocław szansą na pierwsze zwycięstwo w nowym sezonie PKO Ekstraklasy. Poprzednie mecze obu drużyn kończyły się stratami punktów, co plasowało je w dolnej części stawki.

Na pierwsze w tym starciu konkrety nie było trzeba długo czekać. Już w 5. minucie pojedynku dobre dogranie Erika Exposito na bramkę zamienił Mateusz Żukowski. Po interwencji VAR trafienie zdecydowano się jednak anulować. Przy dobitce gracza Śląska piłka trafiła go w rękę.

Nieco dłużej na swoją szansę oczekiwała Stal. Pierwsza dogodna sytuacja miała miejsce dopiero w 22. minucie spotkania. Z rzutu wolnego uderzał Krystian Gettinger, lecz nie zdołał nawet trafić w bramkę. Kilka chwil później dużo celniejszy był Michał Trąbka. Piłka po jego strzale, choć zatrzepotała w siatce, nie dała powodów do świętowania. Przed sfinalizowaniem akcji sędzia odgwizdał rzut karny dla gospodarzy. Z jedenastu metrów pomylił się jednak Piotr Wlazło, którego wyczuł Kacper Trelowski.

Szczęście po stronie ekipy z Mielca dopisało dopiero w 45. minucie. Złe ustawienia bramkarza gości wykorzystał Koki Hinokio. Strzał Japończyka wpadł tuż przy słupku, dając Stali gola do szatni.

Gospodarze na jednym trafieniu jednak nie poprzestali. W 53. minucie po precyzyjnym uderzeniu z okolic narożnika pola karnego na 2:0 podwyższył Hinokio. Chwilę później bramkę na 3:0 zdobył zaś Trąbka, który strzałem z woleja nie dał szans bramkarzowi przyjezdnych.

Do zmniejszenia strat dążyli Karol Borys, Marcel Zylla oraz Patryk Szwedzik. Za każdym razem brakowało jednak lepszego wykończenia. Bramka na otarcie łez padła dopiero w 93. minucie spotkania. Z rzutu karnego trafił Erik Exposito.

Mimo to Stal Mielec wygrała ten mecz 3:1, sięgając po pierwsze w tym sezonie zwycięstwo. Trzy punkty zapisane w meczu ze Śląskiem pozwoliły drużynie Kamila Kieresia awansować na siódme miejsce w tabeli PKO Ekstraklasy. Drużyna z Wrocławia jest z kolei przedostatnia.