Zmiana sędziego El Clasico na dzień przed meczem. Mateu Lahoz doznał kontuzji i musiał zostać zastąpiony

Walka o mistrzostwo Hiszpanii wkracza w decydującą fazę. Na prowadzeniu w ligowej tabeli wciąż jest Atletico Madryt, ale podopieczni Diego Simeone przechodzą wyraźny kryzys.

Po ostatniej porażce ich przewaga nad FC Barceloną stopniała do zaledwie jednego punktu. Real Madryt zajmuje trzecie miejsce w La Liga, mając trzy "oczka" mniej od lokalnego rywala.

Sobotnie El Clasico może okazać się decydujące w kontekście walki o tytuł. Obie drużyny spotkają się w stolicy, a początek starcia zaplanowano na godzinę 21:00.

Początkowo to spotkanie miał sędziować Mateu Lahoz, który jeszcze w środę prowadził ćwierćfinał Ligi Mistrzów między Bayernem Monachium oraz PSG. Z tego wyboru niezbyt zadowoleni byli zarówno kibice "Królewskich", jak i "Blaugrany".

Ostatecznie nastąpiła jednak nagła i nieplanowana zmiana w obsadzie. Okazało się bowiem, że Lahoz nabawił się kontuzji mięśniowej, przez którą nie będzie w stanie sędziować El Clasico.

Do prowadzenia meczu wyznaczono Jesusa Gila Manzano. 37-latek do tej pory tylko raz gwizdał w starciu Realu z Barceloną. "Królewscy" wygrali wówczas 3:1, a miało to miejsce w sezonie 2014/2015.